• Patron szkoły

        • Powstanie Styczniowe

          Powstanie Styczniowe to największe polskie powstanie narodowe wywołane przeciwko Rosji. Wybuchło 22 stycznia 1863 roku w Królestwie Polskim i 1 lutego 1863 byłym Wielkim Księstwie Litewskim i trwało do jesieni 1864 roku. Objęło tereny Królestwa Polskiego, Litwy, Białorusi oraz częściowo Ukrainy. Zakończyło się militarną klęską Polaków.

          Przyczyny wybuchu

          Po przegranej przez Rosję wojnie krymskiej (1853-1856) Polacy zobaczyli słabość wewnętrzną swojego zaborcy. Organizację powstania ułatwiły również sprzyjające Polakom reformy cara Aleksandra II Romanowa. Wzmocniło to ducha niepodległościowego, szczególnie wśród młodej części społeczeństwa. Polacy w okresie przedpowstaniowym dzielili swe sympatie między trzy ugrupowania polityczne: arystokraci, pod wodzą Aleksandra Wielopolskiego opowiadali się za współpracą z Rosją; liberalna szlachta i mieszczaństwo, znani jako Stronnictwo Białych dążyli do przeprowadzenia reform w sposób pokojowy; Stronnictwo Czerwonych natomiast swoje cele chciało osiągnąć drogą zbrojną.
          Wybuch powstania poprzedziły liczne manifestacje, których większość była krwawo tłumiona przez władze rosyjskie. Aleksander Wielopolski piastował od czerwca 1862 roku urząd Naczelnika Rządu Cywilnego Królestwa Polskiego. Zdawał on sobie sprawę z istnienia w kraju silnych ruchów niepodległościowych.

          By pokrzyżować plany organizatorom spiskowym Wielopolski zarządził przeprowadzenie "branki", czyli poboru do wojska rosyjskiego, obejmującego szczególnie zaangażowaną politycznie młodzież. Termin wyznaczono na połowę stycznia 1863 roku. W tej sytuacji młodzież z Warszawy zaczęła masowo uchodzić do okolicznych lasów. Centralny Komitet Narodowy "czerwonych" przekształcił się w Tymczasowy Rząd Narodowy i 22 stycznia 1863 roku proklamował powstanie. Wydano manifest powstańczy, wzywający do walki i dekrety o uwłaszczeniu chłopów.

          Przebieg powstania

          Walka od samego początku miała nierówny charakter. Istniała ogromna dysproporcja sił między oddziałami powstańczymi a wojskiem rosyjskim. Z chwilą wybuchu powstania niewielkie oddziały polskie były skoncentrowane w 40 ośrodkach. Nie istniała regularna armia, a jedynie oddziały partyzanckie,
          z których zaledwie niewielki odsetek walczących był wyszkolony i dobrze uzbrojony.

          Podejmowano próby tworzenia większych oddziałów, które jednak po kilku tygodniach były rozpraszane. Większe bitwy stoczono na początku lutego 1863 roku na Podlasiu (pod Wągrowem) i w regionie krakowskim (pod Miechowem). Naczelnik sił zbrojnych województwa sandomierskiego Marian Langiewicz rozpoczął marsz w kierunku Krakowa. Jednak jego oddziały zostały pokonane, a sam Langiewicz osadzony w więzieniu.
          Od maja 1863 roku powstaniem kierował Rząd Narodowy, zdominowany przez "białych", który oczekiwał pomocy z Zachodu. Tymczasem pomoc nie nadeszła, choć powstanie wywołało ogromne wrażenie w całej Europie, a do Polski odnoszono się z wielką sympatią.
          We wrześniu powstanie zaczęło przeżywać wielki kryzys. Opanował go dopiero Romuald Traugutt, który 18 października objął stanowisko dyktatora. Powołał on regularne oddziały wojska i wprowadził dyscyplinę. Niestety reorganizacja przyszła zbyt późno - powstanie słabło. Klęskę przyspieszył jeszcze dekret uwłaszczeniowy, wydany 2 marca 1864 roku. Nadawał on chłopom na własność ziemię, w zamian za obowiązek płacenia podatku gruntowego. W ten sposób car przeciągnął chłopów do obozu antypowstańczego.
          11 kwietnia 1864 roku schwytany został Romuald Traugutt i jego współpracownicy, co oznaczało właściwie koniec powstania. Pojedyncze grupy partyzanckie działały jeszcze do września, jednak nie posiadając wsparcia ulegały kolejno rosyjskiemu wojsku. Najdłużej, bo aż do maja przetrwał na Podlasiu oddział księdza Jana Brzóski.

          Skutki powstania

          Szacuje się, że w powstaniu zginęły setki tysięcy ludzi. Około 400 osób stracono z wyroku sądów, 700 wcielono do armii carskiej, kilkanaście tysięcy zesłano na Syberię. Klęska powstania spowodowała ogromne straty materialne oraz konfiskatę majątków uczestników walk.
          Następstwem upadku powstania była też likwidacja odrębności i autonomii Królestwa Polskiego. Zmieniono nazwę państwa na Nadwiślański Kraj. W latach 1864-1876 prowadzono bezwzględną rusyfikację. Zlikwidowany został odrębny budżet Królestwa Polskiego, zlikwidowaną Szkołę Główną
          w Warszawie, w miejsce której utworzono uniwersytet rosyjski. Zakazano działalności oświatowej
          i kulturalnej w języku polskim, do szkół i urzędów wprowadzono jako urzędowy język rosyjski.
          Ostre represje dotknęły również Kościoła. Dokonano kasacji wszystkich klasztorów, a miastom, które sprzyjały powstańcom odebrano prawa miejskie.
          Powstanie Styczniowe miało również pozytywne aspekty. Przyspieszyło uwłaszczenie chłopów, rozszerzyło i umocniło polską świadomość narodową. W walce z zaborcą zjednoczyło rodzący się nowoczesny naród. Polacy wyszli z powstania wewnętrznie wzmocnieni. Pomimo klęski nie załamał się
          w nich duch oporu i siła walki, co potem uwidoczniło się w 1918 roku, gdy Polska kolejny raz walczyła
          o odzyskanie niepodległości. Miało również swoje odbicie w twórczości literackiej (E. Orzeszkowa,
          M. Dąbrowska, B. Prus, S. Żeromski) i malarstwie (A. Grottger, A. Gierymski, J. Matejko).

           

           

           

          Wąchock w Powstaniu Styczniowym

           

          W czasie powstania w dniach od 23 I do 3 II 1863 roku w Wąchocku znajdowała się kwatera i centrum dowodzenia powstańczego naczelnika województwa sandomierskiego Mariana Langiewicza. Była tu również zlokalizowana baza szkoleniowa wojsk powstańczych. Teren między Suchedniowem, Bodzentynem, Wierzbnikiem i Iłżą opanowany był przez powstańców. Tu, w drukarni polowej Langiewicz wydrukował odezwę "Do mieszkańców województwa krakowskiego", wzywającą ludność do większego wysiłku zbrojnego. Ze spiskowców i licznie przybywających ochotników utworzył bataliony pod dowództwem Czachowskiego, Klimaszewskiego, Dawidowicza oraz szwadron kawalerii Jana Prendowskiego. Obóz Langiewicza w Wąchocku był słynny w całym kraju.
          Mieszkańcy dostarczali powstańcom żywność, opiekowali się rannymi, byli łącznikami, a wielu wstąpiło do jego oddziałów. W wąchockim szpitalu górniczym leczyło się wielu powstańców.

          Langiewicz zajął na swoją kwaterę dworek "pod kolumnami" u zbiegu ulicy Langiewicza i Sandomierskiej.

           

           
          Dworek Langiewicza i płyta pamiątkowa na jednej ze ścian

          Janina Prendowska, autorka książki "Moje wspomnienia" opisuje, jak ze swego dworku w Mircu wspomagała generała w jego kwaterze:

          "... zabieram ze stołu i spiżarni wszystko przygotowane jedzenie. Jedzie więc wyładowana bryka do głównej kwatery, którą sobie obrał jenerał na poczcie. Był to porządny dworek z gankiem, w uliczce wychodzącej z Rynku. Dwóch kosynierów trzymało straż przy drzwiach wchodowych, a dwie kosy skrzyżowane były, wstrzymując niepotrzebnie się cisnących...."

          W Wąchocku przebywał również okresowo, przewożąc broń z Galicji późniejszy wybitny malarz historyczny Jan Matejko wraz ze swym kolegą znanym historykiem Józefem Szujskim.
          Szybko poszerzały się szeregi powstańcze, osiągając liczbę około 1400 osób. Potyczki toczyły się głównie w rejonie Suchedniowa, Bzina, Milicy, Parszowa. Zaniepokojony tym faktem sztab rosyjskiego garnizonu w Radomiu zdecydował się zająć miasto. Zaciskający się pierścień wojsk carskich zmusił Langiewicza do opuszczenia 3 lutego 1863 roku gościnnego Wąchocka.

          Rosjanie po zajęciu miasta splądrowali go a następnie spalili. Uczestnik tych walk Jan Słowacki tak opisuje widok Wąchocka:

          "...Wjechawszy do Wąchocka nie mogliśmy go poznać; ślady ulic zginęły, naokoło pustka. Sterczące tylko kominy i tlejący gdzie niegdzie ogień pokazywały, że przed kilku jeszcze dniami było tu miasto, dziś przez ogień zniszczone..."

          Oddziały Mariana Langiewicza przeszły w okolice Nowej Słupi i na Św. Krzyż. Przez miasto jeszcze wielokrotnie przechodziły "partie" powstańcze, głównie pod wodzą D. Czachowskiego.

          Za aktywny udział w Powstaniu Styczniowym, stosując się do postanowień carskiego ukazu z 1 czerwca 1869 roku Komitet Urzędujący Królestwa Polskiego odebrał Wąchockowi prawa miejskie, które posiadał przez 415 lat. W ramach represji gminę przeniesiono do pobliskiej Wielkiej Wsi (choć nie miała stosownych lokali na urzędy), a mieszkańcom Wąchocka zawieszono wydawanie serwitutów.

          Pomimo upływu czasu w świadomości mieszkańców żywa jest pamięć o tamtych wydarzeniach. Świadczą o tym systematycznie odnawiane mogiły powstańcze na miejscowym cmentarzu, pomniki, tablice pamiątkowe czy nazwy ulic.

           

           

           

          Na pamiątkę tych zdarzeń szkoła w Wąchocku otrzymała zaszczytne imię Bohaterów Powstania Styczniowego.

    • Kontakty

      • Zespół Placówek Oświatowych
      • (41) 271-59-36
      • ul. Kościelna 10, 27-215 Wąchock, Poland
  • Galeria zdjęć

      brak danych