Okres okołoświąteczny, bożonarodzeniowy sprzyja zadumie, refleksji nad życiowymi wartościami, relacjami międzyludzkimi.
Z tej też przyczyny, aby podobne przemyślenia wzbudzić u naszych wychowanków, Szkolne Koło Filmowe zaproponowało do obejrzenia w dniu 13 grudnia „Opowieść wigilijną”. Ta książka Charlesa Dickensa to chyba najczęściej ekranizowana historia świąteczna. Sam film jest zrobiony jak nigdy dotąd. Wprowadza widzów we wspaniały tajemniczy klimat, a opowiada o przemianie, jaka dokonała się podczas nocy wigilijnej w człowieku, dla którego same święta niewiele znaczą.
Podczas tejże nocy wigilijnej nawiedzają go cztery duchy: duch zmarłego wspólnika -Marleya, a także duchy Przeszłych, Teraźniejszych i Przyszłych Świąt Bożego Narodzenia, przeprowadzając go przez poszczególne etapy jego życia, tym samym uświadamiając mu, że jego dotychczasowa egzystencja wymaga wielu zmian, a przede wszystkim poprawy jego postępowania wobec innych.
Historia, zdawałoby się, znana, a jednak znalazła się grupka kinomanów, chętnych do spędzenia popołudnia w szkole na seansie filmowym. Tym razem obok starszych uczniów zasiedli także ich młodsi koledzy, dla których film i losy Ebenezera Scrooge’a były nowością. W miarę jak rozwijała się akcja, ósmoklasiści przypominali sobie lekturę i jej szczegóły, urządzając wręcz zawody z jej znajomości. Oglądając film, zwracaliśmy uwagę na przekazywane w nim treści, charakter głównego bohatera, jego stopniową przemianę aż do całkowitego przewartościowania życiowych priorytetów.
Po zakończeniu projekcji powtórzyliśmy płynące z książki i filmu przesłanie, mówiące o tym, co się w życiu liczy, że jego wartość mierzy się miłością do bliźnich, empatią, chęcią niesienia pomocy potrzebującym.
Uczniowie znów z pasją wzięli udział w spotkaniu, deklarując swoje następne zaangażowanie w działalność SKF, tryskając pomysłami i propozycjami dalszej współpracy.
Jolanta Susfał